W wielkim mieście mamy dobry zasięg sieci komórkowych, ale ograniczony dostęp do horyzontu. Dlatego też warto wykorzystać stary koralikowy łańcuch w kolorze gwiazd, żeby jedną sobie powiesić w oknie, co by nie przegapić pojawienia się tej pierwszej w Wigilijny wieczór :)
Taka prosta, a taka ładna :)
OdpowiedzUsuńcudeńko :)
OdpowiedzUsuńmnie siedział podobny moysł w głowie.. tylko ze z drewnianymi koralikami do nawlekania.. zostawiłam sobie go na nastepny rok :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńGwiazdkę goździkami w pomarańczy córka ma zrobiła, widać przemyślenia macie podobne :-) Piękne gwiazdki są :-) AA
OdpowiedzUsuńNiech Wam Ta gwiazdka zaświeci jaśniej w Wigilię :)
OdpowiedzUsuńCudna :)
OdpowiedzUsuńNooo...koraliki mam to coś takiego pewnie też zdziałam :))) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Lubię takie wykorzystanie rzeczy nieużytkowanych już,zdawać by się mogło :)
OdpowiedzUsuńCudna :-))))
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta gwiazdka, muszę spróbować koniecznie.
OdpowiedzUsuńJeśli lubicie shabby chic meble to zapraszam do nas:
http://touchthewood.co.uk/
no I Wesołych Świąt życzę.
Kat
Piękna :)
OdpowiedzUsuńjuż tak świątecznie... pięknie! pozdrawiam przedwigilijnie:)
OdpowiedzUsuńW wielkim mieście bardzo łatwo przegapić, nie tylko pierwszą gwiazdkę!
OdpowiedzUsuńkocham takie szybkie, proste ozdoby:)
OdpowiedzUsuńśliczna!
OdpowiedzUsuńach :)
OdpowiedzUsuń