niedziela, 2 czerwca 2013

Przeprowadzka





 Wszystko spakowałyśmy i unieruchomiłyśmy na dłuższą chwilę, a to za sprawą przeprowadzki do nowego mieszkania.  Teraz wszystko jest już rozpakowane i gotowe do działania. Przygód było kilka przy wykończaniu i chętnie się nimi podzielę. Na przykład z tymi, którzy chcieliby w łazience mieć boazerię. Niby prosta rzecz, ale dylematów kilka. Nie było łatwo, ale glazury nie kupiłam ani kafelka, a łazienki są dwie:)

Na finiszu zostały drobiazgi jak np. zwisające kable z sufitu i zero kasy:)
 Trzeba było sobie inaczej poradzić…i zrobić lampę z formy na Wielkanocne baby.















16 komentarzy:

  1. ale numer! ;D super to wygląda :) bardzo mi się podoba, szkoda, że już mam żyrandole ... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. o widzisz szukałam pomysłu na abażur do lampki :D Bardzo dziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można w nim porobić dziury gwoździem. Wtedy światło będzie się fajnie rozprzestrzeniało:)

      Usuń
  3. Świetny pomysł i wykonanie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeprowadzka to fascynująca sprawa! Brrrryyyy! Najlepsze są takie pomysły, coś z niczego. Mnie takie najbardziej cieszą:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! To jest świetne! Jestem pod wrażeniem świetnych pomysłów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki świetny pomysł!!!! A ja byłam dumna ze swojej lampy ze sznurka, ale twoja to mistrzostwo:) Pozdrawiam- negatyfffka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja taka sama planuje do moje nowej kuchni, jest bombowa http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. super pomysł :) kilka zawieszonych obok siebie tez by fajnie wyglądało :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za odwiedziny!