W pierwszych dniach marca dobrze powiesić w oknie, albo na drzwiach jakiś znak, po którym ta nieobliczalna wariatka WIOSNA do nas trafi.
Postawiłyśmy na karuzelę z biedronkami.
Jakie Wy macie sposoby?
PS. Jeśli nic by Wam nie przychodziło do głowy, na wszelki wypadek zamieszczamy poniżej instrukcję jak zmontować kropkowane owady i karuzelę, na której będą się kręcić do woli.
Może podejmiecie wyzwanie KOT ART i zrobicie karuzelę z kotami??? ;)
Wyzwanie trwa do 17 marca!
Żeby dowiedzieć się jak dołączyć do wyzwania i jakie zorganizowałyśmy nagrody kliknijcie tu
Wiosna cała Wasza :-) Takich biedron nie przeoczy, jak już się nacieszycie wypuśćcie w świat.
OdpowiedzUsuńJak wiosna zawita na całego to pewnie same pouciekają ;-)
UsuńBędę się rozglądać.
Usuń:-)
UsuńCudne biedronki. Mam nadzieję, że ściągniecie nimi wiosnę szybciej i to nie tylko do siebie.
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-) Też mamy taką nadzieję :-)
UsuńBoże !! Znaczy dziewczyny, moja miłość do Was jest taka straszna, bo taka platoniczna!! I kiedyś zjadłam biedronkę, bo siadła mi na lodzie , a ja jej nie zauważyłam, ale nawet to zdarzenie nie spowodowało , że nie pokochałam Waszej karuzelki....a poza tym, własnie robię taką z ptaszkami...znaczy ptaszki mam, ale nie wiedziałam jak zrobić to coś na górze, żeby zawiesić....i już dwa miesiące mi schodzi na myśleniu, bo Halinka w styczniu się urodziła :D i jakoś tak ciągle te ptaszki leżą....no kocham Was.
OdpowiedzUsuńTeż Cię kochamy! :-) W dodatku miłość do Ciebie jest potrójna :-) Ach poczwórna...bo jeszcze Antonina :-) Czekamy z niecierpliwością na Twoją karuzelę :-)
UsuńFantastyczny pomysł.
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-)
UsuńFajne!
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńBiedroneczki uwielbiam, a Was jeszcze bardziej za ten cudny pomysł! Matko! Czy miewacie czasem słabsze dni ?! ;P
OdpowiedzUsuńDziękujemy i wzajemnie :-) Słabe dni...miewamy :-)
Usuńjejku, jakie one są prześliczne, przesłodkie, wiosenne, zachwycające po prostu:)
OdpowiedzUsuńdziękujemy :-)))
Usuńnie wygląda na trudne do zrobienia, a efekt baaardzo wiosenny
OdpowiedzUsuńTak, bardzo łatwo zrobić taka ozdobę...zachecamy do zabawy :-)
UsuńBiedronaczk przepiękne ale jeszcze piękniejsze są kwiaty:)
OdpowiedzUsuńWiosnaa w pełni zagościła w waszym oknie.
Czy to piwonie? żywe?
Dziękujemy :-) A kwity, moje ukochane, niestety sztuczne...zbieram sobie takie :-)
UsuńNormalnie czad! Świetne są, piękny pomysł! Superanckie wykonanie!
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńCudeńko :-D
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńDo takich biedronek, to na pewno przyleci :) A, że szczegółowo oglądam zdjęcia, to muszę zaznaczyć, że bardzo podoba mi się nakrycie Twojego parapetu :)
OdpowiedzUsuńOby :-) A to nakrycie to obrusik, doskonale ukrywający zarówno obdrapany parapet jak i stary grzejnik :-)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSponsorem posta jest sieć sklepów Biedronka? ;)
OdpowiedzUsuńA Tosia testowała karuzelkę? ;)
Owady cudne! Na takie to się wiosną czeka... ja to w sobotę obserwowałam chmary komarów budzących się do życia i to mnie wcale nie cieszyło :/
Nie dla psa kiełbasa.Tośka nie miała do nich dostępu,bo wisiały u Ewki:)O Biedre walczymy z Reprezentacją.Narazie przegrywamy:)
UsuńPolscy kibice mają powód do dumy - Reprezentacja wreszcie zwycięża! :D Rozumiem, że się podłożyłyście dla dobra sprawy - godna pochwały, patriotyczna postawa :)
UsuńGenialny pomysł! Pierdonki w liściach są słodkie i milion razy fajniejsze niż plastikowe cudaki z pozytywką:)
OdpowiedzUsuńJa Ci dam pierdonki!:)
UsuńSłodkie biedrony!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne te biedrony, straszne słodziaki, do kochania ! :) Od razu wiosnę poczułam :)
OdpowiedzUsuńJakie cuda! WOW :)
OdpowiedzUsuńCudowne <3 Świetna inspiracja :-)
OdpowiedzUsuńAle sympatyczne te biedronki!:)
OdpowiedzUsuńWiosennie się u Was zrobiło, aż papa się śmieje. Biedronki są słodkie.
OdpowiedzUsuńSuuuper pomysł i suuuper wykonanie. Karuzela jest świetna :)
OdpowiedzUsuńpiękna! :)
OdpowiedzUsuńIdealna :-). No to mnie czeka :-) szycie, bo moja młodsza uwielbia "para "- czyt. bierdronki ;-)
OdpowiedzUsuńfajne biedry:D
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! :)
OdpowiedzUsuńbombastyczne te biedronki :D
OdpowiedzUsuńZarąbiste!
OdpowiedzUsuńBiedroniasto-wyrąbiasta karuzelka:))) a zresztą co mi tam... BOSKA!!!!
OdpowiedzUsuńSuper wyszły biedroneczki, a gdzie takie kółeczko ładne mozna nabyć , metalowe ? :)
OdpowiedzUsuńPoszukaj na dziale ogrodniczym w marketach budowlanych.
UsuńAle super biedrony :) Ta karuzela wygląda fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńNo po prostu świetna! :)
OdpowiedzUsuńale cudo, śliczne :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna :) Wesolutkie te Wasze biedroneczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Biedroneczki są super:)
OdpowiedzUsuńCudne biedrony! Przewiosenne! Ja wiosennych ozdób okiennych robiłam motyle, a z karuzel - koniki, ale one takie raczej zimowe były... może stworzę wiosenne? Patataj!
OdpowiedzUsuńKocury na wyzwanie się robią, psze pań!
Czekamy na nie z utęsknieniem:)
UsuńKapitalny pomysł!!!;)
OdpowiedzUsuńO mamuniu, jakie pięęęęęęęęękne!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne i bardzo wiosenne :)
OdpowiedzUsuńHehe, jak wiosennie. Przesympatycznie prezentują sie te biedronki w towarzystwie kwiatów. (kwiaty są boskie. Prawdziwe?)
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić taką obręcz?
Pozdrawiam, Joanna z Lovearti Studio
Jeszcze jedna Aśka:)Kwiaty są sztuczniakami:)Obręczy poszukaj na ogrodnyczym w sklepach budowlanych:)
Usuńdzienks ;)
UsuńPozdrawiam, Joanna z Lovearti Studio
Edytki podbijają prasę! Widziałam wieloryba w najnowszej burdzie! WOW!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńBiegnę jutro kupić burdę :-)
OdpowiedzUsuńŻebyś się nie rozczarowała:)
UsuńJako stara Baba Jaga rozczarowuję się codziennie.
UsuńSuper pomysł. Biedronki cudne i taaakie wiosenne.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :-)
OdpowiedzUsuńbiedzie zawsze można wymienić na inne robale:) latem będą pszczółki, jesienią pająki, a zimą będzie gołe kółko
OdpowiedzUsuńNie ma zimowych robali?
UsuńFaktycznie, z tego co za oknem widać to bliżej do zimy niż do wiosny, ale może te słodkie biedroneczki sprawią cuda. Na to wszyscy liczymy!
OdpowiedzUsuńJestem Biedronką, jestem Biedronką - nie myl mnie ze Stonką! Niech Wasze owady zobaczą to koniecznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=964PTzf6wUA
Prześliczne!!!!
OdpowiedzUsuńale to piękne...cudeńko :)
OdpowiedzUsuńSą urocze z tymi swoimi śmiesznymi nóżkami :D
OdpowiedzUsuńJesteście absolutnie zwariowane, a biedronki są obłędne!;)))
OdpowiedzUsuńTeraz już Wiosna nie ma wyjścia, musi przyjść:)
Fajne duzo pracy ale efekt ciekawy
OdpowiedzUsuńZrobiłabym sobie taką karuzelę z owieczkami, ale mam dwie lewe łapki i pewnie nic by z tego nie wyszło, dlatego pozostaje mi zadowolić oczy Waszymi biedronkami. Ściskam (:
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba, też sobie zrobię.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że moje dzieci to dwa dorosłe chłopy:)
Co za przesłodkie biedronki :) świetna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńbiedroneczki są przesłodkie! pomysł genialny! <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam Was! <3
Superaśne xD
OdpowiedzUsuńWykonanie i pomysł genialny! A efekt końcowy cudowny :D
OdpowiedzUsuńSzkoda że igła z nitką w naszych łapkach nie współgrają:(
Podglądamy i Pozdrawiamy