Tosia, znana Wam również jako Antonina Kotowska bardzo długo musiała namawiać nas na wzięcie udziału w konkursie Blog Roku 2013.
Trwało to jakieś półtorej minuty:)
Odkąd zgłoszenie stało się faktem Antonina chodzi po domu na tylnych łapkach, a w przednich trzyma telefon przez który zamawia kolejne suknie u najlepszych paryskich projektantów, w których to ma nadzieję wystąpić na Gali rozdania nagród. Ewka w kółko przegląda katalogi Apartu, Aśka Itaki, a ja mogę udawać, że nie mam z tym wszystkim nic wspólnego:)
Na lamusa. Na galę rozdania nagród.
Na bibkę po Gali.
Trzymajcie kciuki:)
I dajcie znać za kogo my mamy trzymać.
:):):)
a hahahahah :) no teraz wygrana w kieszeni :D
OdpowiedzUsuńSuknie są bez kieszeni...:)
UsuńOj tam kieszonki naszyć żaden problem! :)
UsuńTak zrobimy:)
UsuńTo skoro suknie już gotowe (i to jakie!), to pewnie coś się święci z tą nagrodą. Będę trzymać kciuki :)
OdpowiedzUsuńSama niech się zgłosi to razem na wycieczkę pojedziemy;)
UsuńTrzymam kciuki - mocno! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mocno nie, bo Ci krew nie dopłynie:)
UsuńCuda!!!!
OdpowiedzUsuńhttp://beautifulsolution.blogspot.com
Antonina K.prezentuje się znakomicie w kreacjach ale czy one aby trochę nie za "grzeczne" jak dla niej?!
OdpowiedzUsuń:))
3mam kciuki!!!!
No tak. Nabrać możemy kogoś kto dziś pierwszy raz do nas wpadnie, ale nie Ciebie:)
UsuńSukienki tak naprawdę uszyłyśmy dla lali naszej małej koleżanki, która chodziła już z niezłym obdarciuchem pod pachą. Co racja, to racja. Antonina nie chciałaby nawet splunąć na te sukieneczki:)Ma przecież swoje futerko.
Aaa,jak dla lali to ok :) Nie ma to jak futerko-jest takie "z pazurem" :)
UsuńNawet kilkoma i to ostrymi:)
UsuńO jacie:) ale się uśmiałam:D
OdpowiedzUsuńSą kiecki jest impreza:)
UsuńNo chyba nie ma wyjścia ;) Tosia nie może trzymać takich sukienek w szafie przecież :)))))
OdpowiedzUsuńNic się nie martw. Tosia nie ma szafy... :)
UsuńTrzymam za Was kciuki!!!
OdpowiedzUsuń:D A Ty się nie zgłosisz?
Usuńtrzymać kciuki to pewnie będę ale po tym jak oddam na Was swój głos - zasłużyłyście na to wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło to przeczytać:)
UsuńDla mnie już jesteście blogiem roku 2013 ale udam się zagłosować, żeby formalnościom stało się zadość :)
OdpowiedzUsuńI wzajemnie Jarecka!
UsuńDla Tosi to taka rockowa kurteczka byłaby spoko ;) Też jestem z Wami! i za Wami :)
OdpowiedzUsuńProste:)
UsuńPowodzenia Dziewczyny :) ja się zastanawiam... być może się zgłoszę, kto wie :)
OdpowiedzUsuńNad czym tu się zastanawiać. Nie mamy nic do stracenia:)
UsuńNiezależnie od wyniku królową balu będzie Antonina ! Suknia w kropki oszałamiająca !
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki ! Ja udziału nie biorę, więc konkurencja mniejsza ;)
A dlaczego? Masz jakieś traumatyczne doświadczenia z tym konkursem? :)
UsuńNapiszcie, gdzie można zagłosować, to "się dorzucę" do Waszego szczęścia:)
OdpowiedzUsuńps. a buciki do kreacji?
Same nie wiemy:)
UsuńTwarzowe te sukienki :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
Pyszczkowe:)
UsuńTo mocno trzymam, bo Antonię chciałabym w tej kiecce w kropki na gali zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńMy też:)
Usuńno no no... :D niezłe kiecki ;) teraz to okazja na pewno się znajdzie ;)) no może nawet oskary?
OdpowiedzUsuńSuknie przednie! Imprezka niezła się szykuje i zapewne wyszykuje! Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńImprezki to nasza specjalność:)
UsuńTrzymam mocno :) A Antonina wygląda bosko :)
OdpowiedzUsuńHahhaha :) Ale się usmiałam - uwielbiam ten wasz humor :) Trzymam kciuki a suknie rewelacja. Mój faworyt to grochy :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń