poniedziałek, 18 listopada 2013

Wózek przed i po


 Biorąc pod uwagę ilość pozytywnych komentarzy pod poprzednim, 100 postem trudno oprzeć się pokusie załączania naszego zdjęcia do każdego posta:)

 Udało nam się jednak opanować i w tym już zamieścić jedynie dzieło rąk naszych:)

Zanim jednak o nim, jeszcze o maszynie losującej, w której było bardzo ciasno, a z której jednym susem wyskoczyła Sylwia, która prowadzi bloga nabiegunach-art.blogspot.com
Sylwia, portfel z Calvina Kleina jest Twój. 
Prześlij proszę adres do wysyłki na addictedtocrafts.blog@ggmail.com

Wracając do wózka:)
Dorwałyśmy się do niego wieczorem. Rano był już gotowy. Dorwałyśmy się to dobre określenie, bo nawet nie mamy zdjęcia tego jak faktycznie wózek wyglądał przed. Pierwsze zdjęcie powstało jak już zdarłyśmy stary, złachany materiał i pomalowałyśmy go sprayem na biało. 

Powstał dla małej Emilki, która jest fanką kota Prot:), o którego istnieniu się od niej dowiedziałyśmy, a którego przyjdzie nam również dla niej uszyć:)

Trzeba mieć kogo wkładać do wózka, prawda?

To już drugi nasz taki projekt, gdzie stara zabawka dostała drugie życie.
Pierwsza była kuchnia Mai
I tak samo jak przy kuchni miałyśmy wielką frajdę z tej metamorfozy. Szczególnie z uszycia małej kołderki i poduszki, które są na ostatnim zdjęciu:)







 







I jeszcze o wyróżnieniach. Nazbierałyśmy ich trzy:D

Od dobrze zapowiadającej się krawcowej z bloga Igabela szyje, Kingi z bloga szczypta magii, która wyczarowuje przeróżne rzeczy i Moniki, specjalistki od szycia lal z bloga martynkowo.  

Bardzo dziewczyny dziękujemy za wyróżnienia!:)

Nie będziemy Was nękać swoimi odpowiedziami na pytania typu:Zabijasz muchy packą czy chemicznie?:D

Wymienimy jednak kilka blogów, na które ostatnio wpadłyśmy, a gdzie zagościłyśmy na dobre:D








To są takie nasze Addictowe wyróżnienia, bez pytań i odpowiedzi. Wejdziecie na te blogi to wszystko będzie jasne:)

Polecamy:D

57 komentarzy:

  1. Śliczny. Metamorfoza na 6 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Idę zrobić przegląd zabawek do metamorfozy.

    OdpowiedzUsuń
  3. wózek jest piękny, jak nowy ;) świetna robota!

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjnie Wam to wyszło! Już nie mogę się doczekać tego kotka do środka :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję nowej właścicielce portwela :*
    Wózek w nowej odsłonie - rewelacyjny! Ciekawe dlaczego normalnie się takich nie produkuje, tylko jakieś dziadowskie różowiste paszkwiry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halooooo. Ten też jest różowy:)

      Usuń
    2. Ale Różano/różowo/pastelowo/prześliczny! A nie różowisto/żarówiasto/bezczelny :D Szukałam onegdaj wózka dla mojej córki i na prawdę - byłam przerażona kolorystką. A jak już coś by sie nadało, to kosztowało! OMG! :) Wasz - jest idealnie różowy :)

      Usuń
  6. Wózek cudnie się prezentuje, dobra robota. Gratuluję dziewczynki wyróżnień, buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pod wrażeniem! Wózek zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  8. Po prostu dziękuję dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Macie zadziwiające pomysły ! Super !

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczny wózeczek gratuluje wyróznienia !

    OdpowiedzUsuń
  11. dziewczyny , wózek cacko! chyba muszę sobie córkę sprawić ,żeby dla niej takie rzeczy robić ;) dla chłopaka mniejszy wybór ( na razie mam na tapecie poduszkową gitarę ;) ) za wyróżnienie ogromnie dziękuję :) miło mi ze wpadłyscie i u mnie zostałyscie :) moge powiedzieć i vice versa :D

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny wózek!!! a materiał w róże to by mi się nawet przydał do innych rzeczy:) lecę odwiedzać polecane stronki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby chciała sobie kupić, to tu go kupiłyśmy:) drecotton.pl/

      Usuń
  13. No teraz to jest cacuszko, bez dwóch zdań :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudny wózek! Ja już nie mogę patrzeć na ten wściekle różowy mojej córci :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wózek jak z obrazka:))) Świetny
    ps. chyba wkradł się mały chochlik do poprzedniego posta, bo ten kot to chyba "Kot PROT w kapeluszu" a nie Port:))) Z "mini mini" jestem za pan brat:))) ale oczywiście mogę się mylić i tajemniczy kot Port istnieje:))

    OdpowiedzUsuń
  16. O jeju! Genialny! Dziewczyny - otwierajcie fabrykę i sprzedawajcie takie wózki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, taki wózek w róże to wiem do kogo by pasował:)

      Usuń
  17. wow, normalnie od razu chcę znów być mała dziewczynką z takim wóżeczkiem.

    OdpowiedzUsuń
  18. wózek przepiękny! kołderka z podusią również. Emilka musiała być zachwycona :)
    Z niecierpliwością czekam na kota ...

    OdpowiedzUsuń
  19. Wózek jest przecudny! Ja bardzo dziękuję za wyróżnienie, strasznie to miłe:)

    P.S: packą na muchy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Nie wiem co byśmy zrobiły bez tej informacji:)

      Usuń
  20. Oh jak bardzo chciałabym Was zobaczyć, jak zrywacie i zdzieracie stare obicie z wózka... To byłby widok bezcenny... Wózeczek śliczny :)
    A Tosia do wózka nie chciała się wgramolić? ;)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście pozostawał poza jej zainteresowaniami. Chyba dlatego, że jak tylko przyniosłam go do domu to zrobiłam jej ostrą rundę po pokojach:)Ma traumę:)

      Usuń
  21. Szał na czterech kółkach!!!! Bomba!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wózek wygląda nieziemsko. Jesteście genialne!

    OdpowiedzUsuń
  23. Prześliczny :)
    Gratuluję szczęściarze :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja jak zwykle ominelam poprzedni wpis :( Dobrze ze napisalyscie o tym wydarzeniu, dzis bo zagladnelam wstecz. Swietne zdjecie, milo Was zobaczyc :))) Sciskam wszystkie trzy!!!!

    A wozek ulalala jaka piekna "tapicerka" miodzio!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja podczytuję Was od jakiegoś czasu, chciałam ujawnić się pod wpływem waszych zniewalających uśmiechów, nie zdążyłam. Dlatego zachwyt nad liftingiem wózka wyrażam od razu bez chwili zwłoki. Wyszło cudeńko. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj. To zabawne, że czyta nas ktoś o kim nie wiemy, że tu był. Dobra, nie ważne:) Fajnie, ze jesteś!

      Usuń
  26. Wspaniała niespodzianka z samego rana :) Bardzo dziękuję :)
    Przemiana wózka kapitalna: wszystko zmienione, gustownie i dodatkowo w cudownych pastelach :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. A niech to! Czyli nadal szukam portfela... ;)

    Ależ macie złote rączki :) brawo!

    OdpowiedzUsuń
  28. No to poszalałyście po całości .

    OdpowiedzUsuń
  29. Boski wózeczek po metamorfozie:-)
    Pozdrowionka**

    OdpowiedzUsuń
  30. Wózeczek super, kołderka i poduszeczka ... też ostatnio szyłam :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Dziewczyny, świetna robota! Inspirujecie :-) gdyby tak tylko doba zechciała mieć 48 godzin... :-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za odwiedziny!