Wiedziałam, że Jareckie gdzieś daleko Deszczowy Dom przeprowadziły. Wiedziałam, że autobus tam nie dojeżdża, choć przyznam, że jestem w szoku, że na Zaogonie dojeżdżał, bo to doprawdy Zaogonie było, ale nie wiedziałam, że oni się wystrzelili w KOSMOS!
(Chociaż przy piątce dzieci dziwię się, że dopiero teraz)
Tak czy inaczej napisali o tym w aktualnym numerze Świerszczyka, do którego Was odsyłam.
Wierszem!
Na okładce Jarecka w spódnicy międzygalaktycznej baletnicy, na kolejnej stronie Jarecki, można by pomyśleć, że w zielonym skafandrze, ale to nie skafander. On tak wygląda...
Reszty dowiecie się z numeru.
Ale numer!!!
PS. Z ostatniej chwili - sprzedały się właśnie rękawiczki z naszej WYPRZEDAŻY.
I nabywca nie jest z drugiej półkuli, gdzie obecnie panuje chyba zima.
Szalona kobieto! :):):)
Dziękujemy