czwartek, 26 czerwca 2014

MACIORA IS BACK




Od premiery MACIORY minął już prawie rok. 
Nowa MACIORA podobnie jak stara jest zdolna do wielokrotnych porodów dzięki wszytemu w brzuch suwakowi. 
Za to nowością są prosiaki, które mają wszyte w ryjki magnesy, podobnie jak MACIORA w cycki, co ułatwia obu stronom dostarczanie i odbiór pokarmu.

Jeśli ktoś pamięta STARĄ MACIORĘ zauważy, że nowa dzięki wszytemu ryjkowi nie przypomina jak poprzednia mrówkojada.

Jest postęp! ;)
 














35 komentarzy:

  1. Bombowa:))) świetny pomysł z tymi magnesami!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. ahahah opis <3 Fajna świnkowa rodzinka ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. prosiaczkom ogonki się jeszcze nie zesprężyniły ;D
    BOSKIE!
    :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! A magnesy to bardzo dobry pomysł. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacja!!! Ale się uśmiałam :) Super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie się bardzo maciora-pierwowzór podobała i wcale nie widziałam w niej mrówkojada. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, poprzednia miała czadowy noseczek :)
    http://kreatywnaja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Co to za szkalowanie starej maciory! Tamta była z innego rodu, ale na pewno nie mrówkojadów!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wasza pomysłowość nie ma granic :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z takim nochalem wygląda jeszcze słodziej!

    OdpowiedzUsuń
  11. Haha maciora jest the best!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zgodnie z ewolucją maciora przystosowuje się lepiej z małymi do egzystencji na tym świecie ;P.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ooo, urocza maciorka z maluszkami. :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Łaaaa!!! Jest fantastyczna!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Maciora i prosiaki są fantastyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Od razu mrówkojada... ;)
    Maciora ma się dobrze, choć jest w trakcie zmiany adresu zamieszkania, ale definitywnie pozostaje maciorą, żadnym tam mrówkojadem ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dla mnie największym hitem jest zakręcony ogonek (mój kot mimo, że nie maciora, też końcówkę zwija w kółeczko) i przyssawki na ostatniej animacji. Po prostu się mnożą z tego suwaka.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale jazda!! to chyba na prezent dla karmiącej, czy jak?? ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. padłam ..karmiąca maciora :)))))) tego jeszcze u Was nie grali :))))))))) buziole kreatywnością grzeszące :))))))

    OdpowiedzUsuń
  20. Brak mi słów... uwielbiam świnki, więc muszę być nimi zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  21. WOW!!! Jak dla mnie rewelacja! Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziewuszki! W dziedzinie - zabawki innowacyjne - jesteście dla mnie pionierkami, zarówno stara maciora, jak i świeżyzna są mega fajne, jak i Wasze pierogi - towar eksportowy! To jest Wasz wielki atut! Szacun - śliczności!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale piękne maciory :) jestem pod dużym wrażeniem pomysłu i wykonania :) Najsłodsze zdjęcie jest, gdzie maciora stoi tyłem. Ogonek jest przesłodki i nóżki super :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Strasznie mi się podobają Wasze świniaki <3
    BTW wcale nie uważam, że pierwsza maciora była zła - miała swój urok :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Po ile ta locha?

    OdpowiedzUsuń
  26. Maciora robi robotę absolutnie :) pokażę dzisiaj zdjęcia mojej 3-latce

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za odwiedziny!