czwartek, 25 lipca 2013

Co wczoraj robiłaś? Mięso z filcu:)




I nie tylko. Oprócz sztuki mięsa z filcu, powstało jeszcze jajko sadzone, arbuz, buraki i makaron kokardki. Tym samym obiecujemy, że to już ostatni post o jedzeniu z filcu:)




























15 komentarzy:

  1. Z filcu widziałam już cuda, ale mięso? :-D
    Bomba! I ten makaron kokardki - też!

    OdpowiedzUsuń
  2. wow! super robota! już żałuję, że nie będzie więcej :( ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mogę wyjść z podziwu! rewelacja ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Obejrzałam kilka ostatnich postów i zgłodniałam:)) Szczęka mi opadła do podłogi:)) SUPER!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatni post o jedzeniu?! A jeszcze tyle tego! Rewelacja! Konkurencja dla plastików!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo nam miło, że tak Wam się spodobały i zasmakowały :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. wspaniała uczta jesteście niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
  8. odwzorowane produkty są świetne, wyglądają jak prawdziwe, chciałabym więcej zobaczyć

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, nie wiedziałam, że takie bajery można zrobić z filcu :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. ojej cuda, powaliły mnie na kolana i dały inspirację:) dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za odwiedziny!