Na wieść o dochodzącym w piekarniku CIEŚCIE zaprzyjaźnione dziewczyny z Fabryq, wysłały nam tajemniczą, pięknie zapakowaną przesyłkę opatrzoną lisią flagą.
Po zerwaniu wszystkich pieczęci i jej rozbebeszeniu, na stół wylało się morze lisów, wiewiór i zajęcy.
Potem sytuacja wymknęła się spod kontroli, bo ten cały zwierzyniec począł z tego morza wyłazić w formacie 3D.
Udało się je jednak okiełznać mocując wszystkie na korzeniach drzewa, które wyrosło nad CIASTOWYM łóżeczkiem.
Sam materiał posłużył za przykrywkę do rzeczonego łóżeczka.
Zwierzątka, którym udało się zmaterializować triumfalnie ganiają nad tymi, które leżą, rozłożone na łóżeczku na płasko.
I tak to się wszystko w tym 37 tygodniu wesoło kręci :)
Pozdrawiamy
:):):)
Aaaaaaa!!!!! 37!!! :***
OdpowiedzUsuńDobrze,że nie 73:)
UsuńAle czad, rewelacyjne to drzewo :)
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawiałam czy go nie zlikwidować i zostawić same zwierzaki:)
UsuńŚwietne drzewko!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPrzeurocze dzieło! :)
OdpowiedzUsuńDzieło?To brzmi dumnie:)Dziękujemy.
Usuńcuda na kiju, żeby nie powiedzieć rewelacja! :) brawo!
OdpowiedzUsuńDzięki Wiewióreczko!Widzisz jak sobie wesoło fundusz na karuzeli?;)
UsuńTo już 37 tydzień?! To już końcóweczka grzania piekarnika :)
OdpowiedzUsuń10 czerwca powinien się otworzyć:)
UsuńTo już kuchnia ostatni dzwonek:)
OdpowiedzUsuńCzy lukier, cukier i posypka są już w pogotowiu?
Tak jest!:)
UsuńJeju, jaki cudny mobil!
OdpowiedzUsuńPiękny mobil.. taki wesoły!
OdpowiedzUsuńKorzenie trochę jak szpony z perspektywy bobasa wyglądają,ale to chłop,da radę;)
UsuńAle ekstra :))) Oj to Twoje CIASTO to będzie miało pięknie, jak już się dopiecze w maminym piekarniku :)))
OdpowiedzUsuń:D
UsuńKocham liski! Pięknie to wszystko wygląda :) Dużo radości i cierpliwości życzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękujemy:)
Usuńśliczna karuzela
OdpowiedzUsuńDzięki!:)
UsuńSuper !
OdpowiedzUsuń:D
UsuńTyle zwierzątek przy jednym drzewku się schowało... ale to już tuż tuż!
OdpowiedzUsuńTak!:)
UsuńAle pięknie - po prostu bomba :-)
OdpowiedzUsuńDziękować:)
UsuńFajny komplet. Nade mną też mogłyby podyndać takie zwierzaki :))
OdpowiedzUsuńJejku jakie śliczne i pomysłowe ;)))
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoim blogu i będę odwiedzać :)
Spanie pod drzewem... bajka :)
OdpowiedzUsuńDo lasu poszli. pieknie
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!!
OdpowiedzUsuńJak tam ciasto?
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda, też chce takie:)
OdpowiedzUsuńIt was very useful for me. Keep sharing such ideas in the future as well. This was actually what I was looking for, and I am glad to came here! Thanks for sharing the such information with us.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna karuzelka, wygląda tak naturalnie :D
OdpowiedzUsuń