Miało być tradycyjnie z bazi i bukszpanu.
Powiało jednak wschodem :)
Oto składniki japońskiej palmy:
- kwiatki z papieru(instrukcję znalazłyśmy tu)
- bazie
- bukszpan
- jeden pracowity kot
A to dowód na to, że kot naprawdę jest pracowity...;)
I zachwyt nad czymś prostym, a jednocześnie tak urzekającym kształtem i kolorami.
Dobrym patentem na umieszczenie kwiatów w palemce okazało się użycie rurek, dzięki którym możemy dowolnie kształtować kwiaty w całości.
Pięknej Niedzieli Palmowej!
:D:D:D
Co Wy byście zrobiły bez tego pracowitego kota?
OdpowiedzUsuńPiękna i bardzo oryginalna palma. Pozdrawiam serdecznie:)
Niestety musiałybyśmy zamknąć nasz kramik:)
UsuńKadsudamy robię bardzo często, jednak najpiękniejszy dodatek to kot z liściem na nosku.
OdpowiedzUsuńPozdrówki i pogłaskanki oraz pomruczanki od mojego Miłka.
Za pogłasanki Tosia dziękuje. Nie nawiedzi tego. Pomruczanki mogą być. Dziękujemy;)
UsuńKwiatki piękne, ale kot z listkiem przebija wszystko:P
OdpowiedzUsuńKot przebijak:)
UsuńPiekne kwiatki! Zdjecia bardzo profesjonalne, az milo sie oglada :):)
OdpowiedzUsuńDziękujemy:) Bardzo nam miło, że miałaś taki odbiór:)
UsuńKoty to najbardziej pracowite zwierzęta :D śliczna ta palma, bardzo spodobal mi się pomyśl na slomki w kwiatkach, dzięki którym mozna jest wyginac w kazda stronę :)
OdpowiedzUsuńNo widzisz. Chyba Cię poprosimy o pomoc w pisaniu postów, bo w dwóch zdaniach zrozumiale napisałaś o co z tymi słomkami chodzi. Nam to gorzej poszło:)
UsuńŚliczna palma :) kotek z listkiem na nosku - przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńKotek, to tak naprawdę kotka - Tosia, zasadniczo:)
UsuńCiekawy pomysł na palmę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie to wykombinowałyście :)
OdpowiedzUsuńKombinatoryka to nasza specjalność:)
UsuńTeż kiedyś robiłam takie kwiatki. :-)
OdpowiedzUsuńSuper palma, a kot z listkiem na nosie wymiata ;-)
Ale to było chyba jeszcze długo przed wisiorkami z dziewczynką z kręgu, co?;)
UsuńCzy Tośka otworzyła produkcję masową, czy poprzestała na stworzeniu wzoru?
OdpowiedzUsuńPowstał tylko wzór. Chyba nie uwierzyłaś, że ten kot jest na prawdę pracowity? ;)
UsuńNaiwność moja bezdenna :-)
Usuńpięknie wyglądają te kwiatki, kotek musiał być bardzo pracowity ;)
OdpowiedzUsuńTak, baaaaaaardzo jest pracowity. Teraz właśnie 7 poty się z nie leją, bo już 3 godzinę musi spać, a wcześniej dużo ją kosztowało opędzlowanie pełnej michy jedzenia.
UsuńPiękna palma ze wschodu, ale to pewnie zasługa tego pięknego kociaka :)
OdpowiedzUsuńOczywiście. My tylko zdjęcia robimy:) Taki kot to prawdziwy skarb!;)
UsuńTosia spisała się na medal! Teraz wychodzi na jaw, kto jest tak naprawdę odpowiedzialny za te wszystkie piękne inspiracje, które możemy tu oglądać ;)
OdpowiedzUsuńWydało się... :)
UsuńKwiaty tak robione, wkładam do tej pory w storczyki, które przekwitły i czekały na następne kwitnienie, do palmy do świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak mobilizować kwiatki doniczkowe do kwitnienia:)
UsuńJaka cudna dekoracja zainspirowana palmami. Pieknie to wyglada.
OdpowiedzUsuńCudowna ta palna! :) Ale się Tosia napracowała, trzeba ją jakoś nagrodzić :)
OdpowiedzUsuńKwiatki faktycznie proste, ale jaki efekt! Śliczności:D Łapki pewnie bidulę bolą od tego origami:)
OdpowiedzUsuńPalma piękna, ale nie robi takiego wrażenia jak ten koteł z liściem na nosie. Bezbłedny! :D
OdpowiedzUsuńAle pracowity kotek! Przydałby mi się taki :]
OdpowiedzUsuńPapierowe kwiaty są śliczne.
OdpowiedzUsuńA kotek nie miał ochoty na podgryzanie tych zielonych gałązek?
Pozdrawiam :)
Piękne te kwiatki, delikatne jak puch! Zazdraszczam takiego pracowitego kota :)) Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńBeautiful flowers, and your cat is outstanding !! Lovely photos !
OdpowiedzUsuń