Urządzając mieszkanie, w wielu kwestiach ciężko było mi podjąć ostateczną decyzję, jako, że najchętniej zmieniałabym koncepcję codziennie, ale jednego byłam pewna:ZERO GLAZURY W ŁAZIENCE. Będzie boazeria. Oczywiście biała, do tego ściany w pastelowych kolorach. Chodziło mi o taki efekt, jak na zdjęciach znalezionych w necie:
Niestety żadne z powyższych zdjęć nie miała polskiego źródła.Niestety żyjemy w kraju, w którym po wpisaniu w Google hasła BOAZERIA W ŁAZIENCE, znajdujemy coś takiego :)
I tak jak wcześniej nie chciałam słuchać, że drewno się do łazienki nie nadaje, że pracuje, wilgotnieje itd. tak po zobaczeniu powyższego rura mi zmiękła i zaczełam szukać alternatywy dla drewna.
Myślałam, że końcem poszukiwań będzie odkrycie boazerii z PCV. W necie wyglądało na to, że znalazłam to, czego szukałam. Na żywo jednak okazało się to niewypał. Nietrwały materiał, widać, że to jest jakieś tworzywo, w dodatku wątpliwej jakości.
Szukając dalej natknęłam się na glazurę, której nie chciałam, ale ta wyglądała jak boazeria. Drugi wzór to był wzór drewnianych kasetonów, jak na poniższym zdjęciu. Zamówiłam więc czym prędzej, u polskiego przedstawiciela włoskiej ceramiki Colli, oba rodzaje do dwóch łazienek i z radością czekałam na realizację swojego marzenia, w dodatku z uwzględnieniem praktycznej strony. Jednak okazało się, że firmę Mirad z Karczewa dotknęło wszystkie 7 Biblijnych plag i niestety mimo tygodni cierpliwego oczekiwania towaru nigdy nie zobaczyłam.
Płytę PCV docięłam na listwy o konkretnych wymiarach tutaj, kupiłam wodoodporną, łazienkową farbę we Fluggerze i łazienka wygląda teraz tak:
Jakiś czas potem znalazłam firmę, która w Polsce zajmuje się robieniem takiej boazerii o jaką mi chodziło. Znajdziecie ich tutaj, ale są dość drodzy. Metr bieżący kosztuje ok 400 zł, ale o wysokości 100 cm, a praktyczna jest wysokość ok 1,30, więc byłoby to 600 zł za metr. Mnie wszystko kosztowało 200 zł. Zaoszczędziłam kilka tysięcy złotych, cieszę się z tych Miradowych plag i jestem zadowolona z efektu. Dlatego dzielę się swoimi przygodami, na wypadek gdyby komuś przyszło do głowy zrezygnować z glazury na rzecz boazerii w łazience:)
no i jak się patrzy na taki efekt to chce się robić remont łazienki :D A co do przygód to nie zazdroszczę, ale jak widać nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
OdpowiedzUsuńDokładnie. Myślałam, że będzie lipa, a jestem bardzo zadowolona.I to jest super tani sposób.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSuper, że się podzieliłaś swoimi przygodami! Zapiszę sobie w swoim notatniku, bo jeszcze wszystko przede mną:)
OdpowiedzUsuńEfekt naprawdę świetny!
Jakby co służę szczegółowymi informacjami. Rozwiązanie nie jest standardowe i nie miałabym odwagi go zastosować, ale cieszę się, że przypadek mnie do tego zmusił i teraz mogę śmiało polecać. Szczególnie tym, którzy nie mają dużego budżetu na remont swojej łazienki.
UsuńWygląda niesamowicie i niewiarygodne, że jest tanio:) ekstra!
OdpowiedzUsuńRudi moje Kochanie, jesteś boska, w szyciu, majsterkowaniu, kupowaniu, wynajdywaniu, fotografowaniu i byciu. Ściskam! Zwola
OdpowiedzUsuńboazeria wyglada super- bardzo szlachetnie i stylowo.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witaj, przeglądając Twój blog napotkałam na ten post. Sama jakiś czas temu rozważałam boazerie w toalecie i łazience, niestety z braku czasu odłożyłam z mężem remont dwóch pomieszczeń na za jakiś czas. Nie mniej jednak muszę stwierdzić, że do dziś dnia borykam się z tym samym co ty miałaś przyjemność - czy boazeria, jaka i gdzie kupić? Jak wykonać by była idealna i bezpieczna przed wilgocią? Faktycznie w Polsce mało tego typu jest rozwiązań, a każdy fachowiec w sklepie z mat.budowl. odradza bo to niby nie praktyczne, babciowe, itd. Dlatego z całą szczerością gratuluję i podziwiam efekt końcowy. Być może niebawem i u mnie na blogu kolejne większe zmiany remontowo-wnetrzarskie... Pozdrawiam, J.
OdpowiedzUsuńWitaj, przeglądając Twój blog napotkałam na ten post. Sama jakiś czas temu rozważałam boazerie w toalecie i łazience, niestety z braku czasu odłożyłam z mężem remont dwóch pomieszczeń na za jakiś czas. Nie mniej jednak muszę stwierdzić, że do dziś dnia borykam się z tym samym co ty miałaś przyjemność - czy boazeria, jaka i gdzie kupić? Jak wykonać by była idealna i bezpieczna przed wilgocią? Faktycznie w Polsce mało tego typu jest rozwiązań, a każdy fachowiec w sklepie z mat.budowl. odradza bo to niby nie praktyczne, babciowe, itd. Dlatego z całą szczerością gratuluję i podziwiam efekt końcowy. Być może niebawem i u mnie na blogu kolejne większe zmiany remontowo-wnetrzarskie... Pozdrawiam, J.
OdpowiedzUsuńZ nieba mi spadł ten Twój wpis :-) No, nie z nieba tylko z gugla, wpisałam boazeria w łazience i proszę :-) Za chwilę będę wykańczać łazienkę i kibelek i marzy mi się new england look, ale co z tego, że mam jasno sprecyzowaną wizję, skoro z realizacją juz gorzej. Dzięki Twojemu wpisowi znów wierzę, że będę miałą swoją wymarzoną łazienkę :-) Mam nadzieję, że nie będziesz miałą nic przeciwko, gdybym potrzebowała więcej info na temat wykonania :-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ myślą o Tobie pisałam tego posta ;) Jestem do dyspozycji.Asia
Usuń:) Od jakiegoś czasu chodzi za mną łazienka z boazerią. Przewaliłam wiele stron w necie, zwizytowałam kilka marketów budowlanych. I siakoś mi wszystko nie leżało. Do dzisiaj :) Trafiłam na Twój blog i muszę przyznać, to jest to, o co mi chodzi! Poproszę jednak o bliższe informacje, co sposobu uzyskania takiego efektu. Jakie to listwy? Bo, jak rozumiem, na ścianę położyłaś jako "szkielet" boazerii listwy pionowe i poziome, pomalowane odpowiednią farbą? A co wewnątrz, tzn. pomiędzy listwami? No i co ew. nad wannę? 1ap@poczta.fm. Pozdrawiam serdecznie - Anna
OdpowiedzUsuńWitaj,nie kładłam żadnego szkieletu.Do ściany przykleiłam w pionie pociętą na 8 cm kawałki płytę MDF.Środek to po prosu goła ściana pomalowana tą samą farbą co pionowe paski płyty.
UsuńW łazience z boazerią nie mam wanny.W łazience,w której wanna stoi,mam płytki vives mugat cegiełki,ale tylko w miejscu wokol wanny reszta to ściany gołe,pomalowane tylko farbą.
UsuńPiekne dzięki za info. A tak na marginesie, też o tych płytkach myślałam, bardzo mi się podobają :) Miłej niedzieli.
UsuńJeszcze jedno, jak wykończyłaś boki płyt mdf? I jeszcze profil na górze, z tego co widzę, to też płyta, przyklejona prostopadle plus w środku listwa narożna?
UsuńJeśli płytę potną Ci na miejscu to zrobią to tak dobrze,że bok jest tak samo gładki,jak przód i nie ma potrzeby wykańczać go.Na górze zostało to zrobione tak jak piszesz.
UsuńProsze o odpowiedz na powyższe pytanie: co do środka i jaką farbą?
OdpowiedzUsuńWiesz już z czego jest środek.Jeśli chodzi o farbę to jest to flugger do łazienki,wodoodporna.
UsuńMozesz podac dokladna nazwe/numer/rodzaj farby? Bo kupilem flugger.. Ale cos mi sie nie widzi.. To jest akrylowa farba do drewna? Poza tym chcialem poznac grubosci plyt, wymiary, czy byly klejone do sciany? I czy narozniki plyt sa docinane pod katem 45 st. Czy na płasko
UsuńCiekawski Tomaszu, przez Ciebie czeka mnie wycieczka do piwnicy!Ja pomalowałam MDF jakiś środkiem fluggera do zabezpieczania pow. drewnianych, a potem całość i mdf i ściany tą samą łazienkową farbą też fluggera. Spiszę nazwy jak znajdę opakowania. Płyty były klejone do ściany na taki sam klej jak się klei listwy przypodłogowe. Narożniki nie były pod kątem 45 ścinane, tylko na płasko.wymiary dokładne i farby muszę spr. bo nie pamiętam.
UsuńTylko ten gzyms oczywiście nie na płasko.
UsuńPrzepraszam, ale wydalem juz kilka stowek na nieudane eksperymenty, a planuje wyboazeriowac caly dom. Efekt w Twojej łazience jest niesamowity, dlatego tak nudze o detale
UsuńPodkład,którym pomalowane są płyty mdf to Interior Wood Primer, farba to white base 1.
UsuńPłyta mdf ma grubość 4 mm,szerokość 6 cm - pionowe kawałki,na dole jest listwa przypodłogowa 10 cm,kupiona w sklepie KOMFORT,
Gzyms stanowi płyta 5 cm mdf, nad nią ćwierćwałek-ozdobny i na nim położona jest płyta 5cm, w roli takiego daszka. Gdybym robiła to jeszcze raz chyba dałabym jednak mniej niż te 5 cm na ten daszek, bo stojąc tylko jego widać,a nie widać ozdobnego ćwierć wałka pod spodem.Jeszcze Ci napiszę, że listwy pionowe mają wys. 100 cm i są położone w odległości 30 cm od siebie.Good luck:)
Kłaniam sie w pas.. Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz!
Usuńja prze plagi co dotykaja takie firmy tez mam inne płytki w łazience :D u ciebie wyszło to super! wiec nic nie dzieje sie bez przyczyny D:
OdpowiedzUsuńWitaj . Ja również pod wrażeniem efektu ! Też szukam rozwiązania do łazienki, i wygląd ,jaki uzyskałaś jest tym, o czym myślę . Jedno mnie zastanawia. Planuję wyrzucić wannę z łazienki na rzecz prysznica, i stąd czeka mnie kucie kafli. Zastanawiam się jak zgrabnie połączyć boazerię z raczej nowoczesnym wyglądem prysznica .... Jak myślisz , będzie to się gryzło ? (oczywiście nie myślę o boazerii w prysznicu, tylko na innych ścianach )
OdpowiedzUsuńWykorzystałabym do obudowania prysznica płytki MUGAT - takie białe ceglane kafelki, jak w paryskim metrze:)
UsuńPrzepraszam ale nic nie rozumiem w wątku piszesz o płycie PCV później w odpowiedziach ze to mdf niestety nic już nie wiem :-( czy możesz mi wyjaśnić? A skoro to mdf to bardzo pije wodę nie lepiej było kupić zwykle deski drewniane?
OdpowiedzUsuńUżyłam MDFu.Jeśli masz możliwość i chęć zrobić to z drewna to super.Moje rozwiązanie nie jest jedynym słusznym.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odp i pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńTo pomieszczenie to łazienka czy ubikacja? Jest tam wanna?
OdpowiedzUsuńdzień dobry
OdpowiedzUsuńmoże Pani mi pomoże i odpisze...
najpierw gratuluję Stasia :)
i jeżeli można to mam kilka pytań.
czy mdf malowany wałkiem czy pędzlem?
czy gzyms docinała Pani sama czy taki zamawiała (chodzi mi o 45stopni)
czy gzyms jest tylko przyklejony to ściany i tej listewki pod spodem czy jakoś inaczej mocowany?
czy malowała Pani jednokrotnie czy 2 x i czy już na ścianie czy przed przyklejeniem?
dziękuję
Ania
Genialny pomysł na boazerię w łazience - uratowała mi Pani życie :-)
OdpowiedzUsuńW imieniu użytkowników BARDZO DZIĘKUJĘ, że zechciała się Pani podzielić swoimi doświadczeniami.
Pozdrawiam,
Sławek
Jeśli ktoś szuka inspiracji na wykończenie ściany z wykorzystaniem drewna to zapraszam tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://www.paulbunyan.pl/category/stare-drewno-deski-scienne-ze-starego-drewna
Dużo zdjęć pokazujących jak wykorzystać stare deski jako boazerię. Takie deski ze starego drewna pięknie prezentują się w wersji bielonej.
Do takiej podłogi idealnie pasują listwy przypodłogowe MDF.
OdpowiedzUsuńŁadna łazienka. Ostatnio zapragnąłem mieć kolejną łazienkę w moim domu, lecz w realizacji celu przeszkodziły mi oddalone piony kanalizacyjne. Za poradą kolegi skorzystałem z rozwiązania jakim jest przepompownia WC - https://www.dostudni.pl/przepompownie-wc,c54.html. Dzięki niej szybko rozwiązałem swój problem. Taka przepompownia jest dobrą i tańszą alternatywą dla kosztownych prac budowlanych.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJakoś chyba nigdy nie widziałam takiego rozwiązania, ale muszę przyznać, że wygląda całkiem fajnie. Za pewien czas ja również będę już miała swoje nowe mieszkanie. Fajnie, że kupiłam je od https://www.eurostyl.com.pl/ gdyż wykonane jest ono z wysokiej jakości materiałów budowlanych.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam czy drewno w łazience to dobry pomysł. Musiałoby chyba być dobrze zaimpregnowane przed wilgocią. Będę korzystać z jednego z projektów na tej stronie https://projektowanie-wnetrz-online.pl/aranzacje/lazienka i zobaczę jeszcze co mi architekci w tej kwestii doradzą.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy o tym nie myślałem jako o rozwiązaniu w mojej łazience, ale w sumie wygląda to całkiem fajnie. Na pewno jak skorzystam z usług wykończeniowych https://www.wawerbud.pl/prace-wykonczeniowe/ to również wezmę to pod uwagę.
OdpowiedzUsuńPrzystępując do wykańczania wnętrz, ważne jest, aby materiały były nie tylko piękne, ale również funkcjonalne. W ofercie https://artcorestudio.pl/ znaleźć można produkty, które są odporne na uszkodzenia i łatwe w czyszczeniu, co jest szczególnie ważne w pomieszczeniach użytkowych jak kuchnia czy łazienka.
OdpowiedzUsuńInformacje o zakresie usług oferowanych przez biuro architektoniczne są kluczowe dla klientów planujących kompleksowe projekty. Strona https://zarzycki-architektura.pl/ dostarcza szczegółów na temat dostępnych usług, w tym projektowania wnętrz, adaptacji czy nadzorów budowlanych. Takie informacje mogą pomóc w podejmowaniu decyzji, czy dane biuro spełnia wszystkie oczekiwania klienta.
OdpowiedzUsuńWybierając usługi kominiarskie, warto zwrócić uwagę na kwalifikacje i doświadczenie kominiarza. Strona https://kominiarz.warszawa.pl/ zawiera informacje o certyfikatach i szkoleniach, które przeszli kominiarze, co może wpłynąć na decyzję o wyborze tej konkretnej firmy.
OdpowiedzUsuńNawet nie sądziłam, że taka podszewka może wyglądać tak stylowo i elegancko
OdpowiedzUsuń