piątek, 1 września 2017

O tutorialu co to go nie chcieli w Mollie potrafi opublikować.

Wygrałyśmy KONKURS, dostałyśmy nagrodę, ale zwycięskiego tutka w Molly Potrafi nie opublikowali. 
Teraz jak do niego wróciłam to się im nie dziwię ;)
Oto on.




ON:
TUTORIAL JAK USZYĆ TORBĘ Z PODSZEWKĄ i KIESZENIAMI 

OFF:
i nie umrzeć z nudów

ON:
POTRZEBNE MATERIAŁY: 
2 kawałki materiału 48*50 cm na wierzch torby
2 kawałki materiału 48*50 cm na podszewkę
1 kawałek materiału 48*30 cm na kieszeń zewnętrzną
1 kawałek materiału na podszewkę kieszeni zewnętrznej
2 kawałki materiału na kieszonkę wewnętrzną 25*20 cm
2 pasy taśmy rypsowej 1m każdy, na uszy torby

OFF:
Wszystkie wymiary są zmyślone. Linijkę WYCIĄGNĘŁYŚMY tylko dlatego, że się ładnie w kadrze prezentowała. po prostu wytnijcie 4 prostokąty wielkości jakiej chcecie mieć torbę i dwa mniejsze wielkości jakiej chcecie mieć kieszeń na zewnątrz.







ON:
KIESZEŃ ZEWNĘTRZNA
PRACĘ ZACZEŁYŚMY OD ZSZYCIA KAWAŁKA MATERIAŁU NA KIESZEŃ ZEWNĘTRZNĄ Z JEJ PODSZEWKĄ. DWA KAWAŁKI MATERIAŁU ZŁOŻYŁYŚMY PRAWYMI STRONAMI DO ŚRODKA I PRZESZYŁYŚMY TYLKO GÓRNĄ KRAWĘDŹ. PO WYWINIĘCIU MATERIAŁU NA PRAWĄ STRONĘ PRZESZYŁYŚMY KRAWĘDŹ KIESZENI PROSTYM SZWEM.
NASTĘPNIE GOTOWĄ KIESZEŃ ZEWNĘTRZNĄ PRZYSZYŁYŚMY DO WIERZCHU TORBY. KIESZEŃ PODZIELIŁYŚMY SZWEM NA DWA, TAK ABY Z JEDNEJ DUŻEJ POWSTAŁY DWIE MNIEJSZE.

OFF:
SŁOWO PRACA JEST NADUŻYCIEM. TRUDNIEJ NAPISAĆ I ZROZUMIEĆ OPIS JAK TO ZROBIĆ NIŻ FAKTYCZNIE ZROBIĆ. DOPRAWDY NIE NAROBIŁYŚMY SIĘ PRZY SZYCIU.

ON:
MAŁA KIESZONKA WEWNĘTRZNA
DWA KAWAŁKI MATERIAŁU ZSZYŁYŚMY Z 3 STRON PO LEWEJ STRONIE. NASTĘPNIE WYWINEŁYŚMY MATERIAŁ NA PRAWĄ STRONĘ, ZAWINĘŁYŚMY BRZEGI DO ŚRODKA I PRZESZYŁYŚMY OSTATNIĄ KRAWĘDŹ KIESZONKI. GOTOWĄ KIESZONKĘ PRZYSZYŁYŚMY DO PODSZEWKI TORBY.

OFF:
TYLKO NIE PRZYSZYWAJCIE WSZYSTKICH 4 KRAWĘDZI BO SIĘ KIESZEŃ NIE OTWORZY HELOŁ…









ON:
ZSZYCIE WIERZCHNIEJ STRONY TORBY
MATERIAŁ Z PRZYSZYTĄ KIESZENIĄ ZEWNĘTRZNĄ ZŁOŻYŁYŚMY Z DRUGIM KAWAŁKIEM MATERIAŁU, KTÓRY PRZEZNACZYŁYŚMY NA TYŁ NASZEJ TORBY I PRZESZYŁYŚMY BOKI ORAZ SPÓD TORBY, POZOSTAWIAJĄC GÓRE NIE WYKOŃCZONĄ.

 ZSZYCIE PODSZEWKI
W TAKI SAM SPOSÓB ZSZYŁYŚMY DWA KAWAŁKI MATERIAŁU NA PODSZEWKĘ TORBY. TAK ABY PODSZEWKA BYŁA ODROBINĘ MNIEJSZA NIŻ WIERZCHNIA WARTWA TORBY. W PODSZEWCE ZOSTAWIAMY NA DNIE DZIURĘ PO ŚRODKU, ABY POTEM WYWINĄĆ CAŁOŚĆ. ŁATWIZNA.


OFF: 
TA. ŁATWIZNA… JAK JUŻ ZSZYŁYŚMY PODSZEWKĘ TO SIĘ OKAZAŁO, ŻE KIESZONKA WEWNĘTRZNA JEST DO GÓRY NOGAMI. DZIĘKUJĘ.




ON:
FORMOWANIE DNA TORBY
ABY TORBA MIAŁA DNO NALEŻY ROBI USZYTEJ WIERZCHNIEJ WARTWY I PODSZEWKI ZŁYŻĆ JAK NA POWYŻSZYM ZDJĘCIU. NASTĘPNIE ODMIERZYĆ 10 CM I PO TEJ LINI PRZESZYĆ. BRZEG OBCINAMY I GOTOWE.

OFF:
PROSTE? TAAA. PROSTE. NIE BARDZO. TRZEBA UWAŻAĆ MAJĄC KIESZEŃ ZEWNĘTRZNĄ, ŻEBY JEJ MATERIAŁY NIE PODZIELIĆ NA DWA FORMUJĄC TEN TRÓJKĄT, BO TO CO MI WYSZŁO, PRZEZ TO, ŻE TEGO NIE PRZYPILNOWAŁAM TO OMNOMNOM. TAKIEGO DNA TO JESZCZE NIE WIDZIELIŚCIE. ALE OD CZEGO JEST PRUJKA. I SZYJU SZYJU OD NOWA.






ON:
WYKOŃCZENIE
WIERZCHNIĄ WARSTWĘ ZŁOŻYŁYŚMY Z PODSZEWKĄ PRAWYMI STRONAMI MATERIAŁÓW DO SIEBIE I PRZESZYŁYŚMY GÓRNĄ KRAWĘDŹ TORBY. WYWINEŁYŚMY WSZYSTKO NA PRAWĄ STRONĘ I GOTOWE. PRAWĄ STRONĘ PRZESZYŁYŚMY PO KRAWĘDZI PROSTYM SZWEM.

OFF:
WYKOŃCZENIE CHYBA SIEBIE.MYŚLAŁAM, ŻE SIĘ POPŁACZĘ JAK SIĘ OKAZAŁO, ŻE ZNOWU MUSIMY PRUĆ,BO DZIURA DO WYWIJANIA PRZEZ NAS ZOSTAWIONA JEST ZA MAŁA.




ON:
USZY TORBY
ZSZYŁYŚMY DWA KOLORY TAŚMY RAZEM, PODWINĘŁYŚMY KOŃCE I PRZYSZYŁYŚMY DO TORBY JAK NA PONIŻSZYM ZDJĘCIU. NIC PROSTSZEGO! :D


OFF:

ZMARNOWAŁYŚMY CHYBA ZE 4 IGŁY, KTÓRE WESOŁO STRZELAŁY, PĘKAJĄC Z HUKIEM NA TYCH GRUBYCH PASACH. PONADTO JEDNEJ PRAWIE UDAŁO SIĘ DOLECIEĆ DO MOJEJ GAŁKI OCZNEJ. NA SZCZĘCIE MOJA POWIEKA WYKAZAŁA SIĘ WIĘKSZYM REFLEKSEM ODEMNIE I W PORĘ SIĘ ZAMKNEŁA.





ON:
I PIĘKNA TORBA GOTOWA!

OFF:
MOŻNA W NIĄ PAKOWAĆ PIĘKNE ZIEMNIAMNIAKI. VOILA!




PS. W temacie publikowania zapraszamy do Agi z AgeaHappiness na pierwszy po rocznej przerwie post KLIK
Zawarłyśmy pakt krwi, że odtąd będziemy się pilnować, co by przynajmniej jeden post w tygodniu wydolić, co w jej i mojej sytuacji życiowej jest trochę trudniejsze niż było wcześniej, ale bardzo chcemy, więc wierzymy, że damy radę. 
Trzymajcie kciuki za nasz suwerenny kawałek podłogi w życiu, jakim są nasze pasje i miejsca, gdzie się nimi dzielimy.  


Jołaśka
:);):)




wtorek, 22 sierpnia 2017

INSTA START




Postawiłam dziś stopę na Instagramie

instagram.com/addicted_to_crafts

Nie pije kawy, więc nie wiem co ja tam będę wklejać;) 

Napiszcie proszę kogo z Was tam znajdę???

Odkryciem dzisiejszego dnia było odnalezienie 

www.instagram.com/ageahappiness,

która zniknęła mi z blogosfery jakiś rok temu:):):)


wtorek, 15 sierpnia 2017

Kącik Franulki, malutkiej chłopulki.

Te dzieci co to informowałam, że mają się rodzić to już odchowałam. 
Jedno ma dwa lata i jest dość zajętym człowiekiem 



a drugie dwa miesiące i szczęśliwie łagodne usposobienie. Przedstawiam Wam Franiulkę. 




Klapnęłam więc sobie i postanowiłam tu zawitać ze zdjęciami z miejsca, w którym spędzamy sporo czasu.  
























PS.Zaczełam się nad sobą poważnie zastanawiać, kiedy zauważyłam wklejając zdjęcia, że Frania ubieram w kolory mebelków. Kącik mi się podoba, ale że takie coś. Nie jest dobrze ... ;)

Trzeba się jednak gdzieś z tego kącika ruszyć:)
Coś polecacie?





sobota, 15 kwietnia 2017

Alleluja i do przodu!




Upiekły se Mazurka i bardzo som rade. 
I tą radością chciały się podzielić. 
Wesołego Alleluja!
Cmok, cmok :):):)

Mleko słodzone, skondensowane...Omnomnommmm