piątek, 27 grudnia 2013

PLAGIAT



Nabroiłyśmy! 
Powitanie Nowego Roku z czystym sumieniem będzie możliwe tylko pod warunkiem opublikowania poniższego posta, a w nim dwóch rewelacji. 

Pierwsza:

nasze hasło, rzucone na początku grudnia
to delikatnie rzecz ujmując
wypowiedź zawierająca informacje niezgodne z przekonaniem o stanie faktycznym.
Otóż z obiecanych 24 projektów,
z językiem na brodzie zrobiłyśmy 22 :)
   
 Druga:

 dopuściłyśmy się plagiatu!
Tak, tak. Zamiast pracować nad Świątecznymi dijajami szyłyśmy konia. 
Na swoją obronę mamy tylko tyle, że jak po raz pierwszy zobaczyłyśmy tego konia poduszkę u Sagitty, 
to wiedziałyśmy, że choćby pod karą blogowego więzienia musimy zrobić jego sobowtóra. 
Nie dość, że jest śliczny to jeszcze praktyczny i służy jako wieloosobowa poduszka zasypianiowa.  
Prosimy o łagodny wymiar kary...
:D:D:D
 




 














32 komentarze:

  1. chrapy ma przecudne♥ ( i resztę też ofkors:-))

    OdpowiedzUsuń
  2. hahaha no pięknie!! :] mój ma bardziej bujne owłosienie :P
    Bardzo mi się podobały wszystkie Wasze świąteczne projekty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny po prostu brak mi słów.:-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. zrobić nawet te 22 projekty przed świętami to baaardzo dużo :) a koń jest świetny pomysł autorki rewelacyjny :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Koń jest ekstra! No i 22 to prawie jak 24, a w tym wypadku, prawie wielkiej różnicy nie robi^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczny konik, ładnie Wam wyszedł to może i kara będzie łagodna:D I tak jestem pod wrażeniem, że tyle projektów powstało, brawo!

    OdpowiedzUsuń
  7. No to rzeczywiście poleciałyście :) 22 projekty zamiast 24 - kary godne :)
    Konika popełniłyście cudaśnego i chyba też chcę takiego mieć. Na pewno!
    Ślicznie :)
    Pozdrawiam - Magda

    OdpowiedzUsuń
  8. cudny koń ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  9. Uszy mu urwało!!!
    Temu koniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nogów też nie widać czterech temu koniu. Ja myślę, że to stres, albo on z innej bajki :-).
      AA

      Usuń
  10. wstydźcie się! tak ładnie końa splagiatować.. ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Rok, najmniej rok. Albo nawet dwa w zawiasach!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczności. Takiej poduchy nie jeden może pozazdrościć!

    OdpowiedzUsuń
  13. No piękny koń. Ciekawe jak wyglądałby duuuży poduchowy kot :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Coś czerwonego by się przydało.
    Świetnie zrobiony nos!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wasze 22 świąteczne dijajłaje są gites majonez! Dzięki za inspiracje (czyt. możliwość bezczelnego ściągnięcia!:)) A kuń rządzi! Pozdrawiam ciepło po świętach!

    OdpowiedzUsuń
  16. najładniejszy plagiat jaki widziałam ;) szalone!

    OdpowiedzUsuń
  17. konik jest przepiękny :) bardzo udany plagiat ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. no, dziewuchy! jeśli plagiat dobry, to nie ma sprawy... hehehe (powiedziała czołowa kradziocha pomysłów) u mnie święta się dopiero zaczęły... małż robi bigos, więc mam czas... mogę se po ulubionych blogach chodzić i życzyć dobrego czasu :*

    OdpowiedzUsuń
  19. wow piekny i bardzo uroczy plagiat!

    OdpowiedzUsuń
  20. koń na dwóch nogach :-) superaśny. U mnie większość zwierzaków poduszkowców ma dwie nogi ;-)...

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny! Ach gdybym miała więcej czasu... A za te 22 diy to szacun! Wielki! ach!

    OdpowiedzUsuń
  22. Zdjęcie z zadkiem (i ogonem) mnie rozbroiło:D!
    On nie ma uszu:(

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za odwiedziny!